Wielki come back po wakacyjnej
przerwie!
Kochani, dziś poznamy bardzo prosty
przepis na swojską, polską sałatkę jarzynową. Z doświadczenia
wiem, że przepis ten udaje się najlepiej w okresie świątecznym,
przedświątecznym, poświątecznym – mnie udało się to dziś, w
zwyczajny wrześniowy weekend!
Sałatki jarzynowej nie musimy nikomu
przedstawiać – to jedna z moich ulubionych potraw, a ta robiona
przez moją mamę nie ma sobie równych. Jako kulinarną ciekawostkę
dodam, że przepis jest w gruncie rzeczy zawsze taki sam – a w
każdym domu smakuje inaczej.
Uwaga, do pracy:
Składniki:
Sałatka jarzynowa
Kabanosy (opcjonalnie)
Pieczywo (ja użyłam bułki kajzerki,
ale możesz użyć takiego pieczywa, jakiego lubisz)
Pierwszym krokiem będzie upewnienie
się, że rzeczywiście Twoja mama, babcia, prababacia, względnie
także ojciec, dziadek czy inny członek Twojej rodziny/człowiek,
który z Tobą mieszka, poczyniła sałatkę jarzynową i jej znaczny
zapas znajduje się w lodówce. Mieszkający samotnie niech nie
poddają się – sałatka dostępna jest na dziale chłodniczym w
każdym sklepie spożywczym.
| Przekrojona kajzerka |
Wybierz i przekrój pieczywo (chyba, że
wybrałeś krojone, to wtedy już nie krój).
Otwórz lodówkę i spróbuj namierzyć
sałatkę – będzie to o tyle łatwe, że będzie znajdowała się
w jakimś naczyniu, a jeżeli moce przerobowe lokatorów są wysokie,
będzie to naczynie duże.
| Ooo, tutaj się schowała! |
Przy pomocy łyżki lub innego
sztućca/gadżetu kuchennego nałóż sobie taką porcję sałatki,
jaką uważasz za najlepszą.
Ja dodałam do potrawy jeszcze nieco
kabanosów – jako, że byłam przed śniadaniem, obawiałam się,
że sama sałatka może nie okazać się odpowiednio sycąca. Polecam
kabanosy jako dodatek do wszystkiego a w szczególności jako
prowiant w podróży – nie zliczę już, ile razy przedział PKP
wypełniał się smacznym zapachem wędzonki podczas gdy moi
przyjaciele i ja pałaszowaliśmy to mięsne dzieło sztuki.
| Gotowa potrawa |
Potrawę należy spożywać na zimno.
Smacznego!
Boski przepis. Kradnę!
OdpowiedzUsuń